Tinder dopuszcza zaimki niezwiązane z płcią i niemonogamiczne typy relacji.
Tinder pozwala określić różne typy relacji, których szukasz. Aplikacja umożliwia również zdefiniowanie wielu zaimków w swoim profilu.
W tym tygodniu Tinder ogłosił, że jego użytkownicy mogą teraz dodawać pożądany typ związku i zaimki do swojego profilu. Na przykład możesz wskazać, że szukasz związku monogamicznego lub niemonogamicznego (lub że nie jesteś pewien) i podać wybrany zaimek rodzaju. Obie te nowe funkcje zostały zapożyczone z Hinge, należącego do tej samej firmy macierzystej, która dodała te opcje profilu w zeszłym roku.
Tinder pozwala określić różne typy relacji, których szukasz
Nowe wariacje na temat pożądanego typu relacji są mile widziane, ponieważ zainteresowanie tego rodzaju badaniami stale rośnie, czy to monogamia, etyczny brak monogamii, otwarty krewny, poliamoria czy „otwartość na badania”. Firma zwraca uwagę na badanie przeprowadzone wśród 4000 uczestników w wieku od 18 do 25 lat, z którego wynika, że 41% z nich jest otwartych lub szuka doświadczeń niemonogamicznych. Spośród nich do najpopularniejszych opcji należą otwarte (36%) i hierarchiczne związki poliamoryczne (26%). Badanie wykazało również, że 73% młodych singli szuka kogoś, kto wie, czego chce. Większość z nich nie chce tracić czasu na potencjalnego partnera, który ma sprzeczne intencje.
Aplikacja umożliwia również zdefiniowanie wielu zaimków w swoim profilu.
Podobnie dodanie zaimków do Tindera może wynikać z badania, które wykazało, że 33% młodych ludzi uważa, że ich seksualność stała się bardziej płynna w ciągu ostatnich trzech lat, podczas gdy 29% uważa, że ich tożsamość płciowa stała się bardziej miękka. Ponadto firma wyjaśnia, że społeczność LGBTQIA+ jest najszybciej rosnącą grupą demograficzną. W świetle tych rewelacji Tinder pozwala teraz wybrać do czterech zaimków w swoim profilu z 15 opcji.
Dodatki te są zgodne z celami relacji przedstawionymi w załączniku z grudnia ubiegłego roku. Ta opcja pozwala użytkownikom określić, czy szukają związku krótkoterminowego, długoterminowego, czy czegoś innego. Firma wyjaśnia, że 40% jej użytkowników, którzy wskazują swój zamiar, szuka długoterminowego związku, a 13% krótkoterminowego. Tak czy inaczej, pokazuje to, że Tinder ewoluował od samego początku i jego reputacja jako przygody na jedną noc.
Nowe funkcje pojawiają się również po tym, jak firma macierzysta Tindera, Match Group, nie miała jasnych perspektyw, ponieważ kwartalne przychody firmy spadły po raz pierwszy. Te opcje doskonale pasują również do najnowszej kampanii marketingowej Tindera „Wszystko zaczyna się od machnięcia”, która przedstawia aplikację jako elastyczne doświadczenie na niezobowiązujące randki, ale zamiast tego na silne, trwałe relacje.
Dodaj komentarz