Nowy Vívosmart 5 firmy Garmin mierzy się z silną konkurencją z pustym zestawem sztuczek

Nowy Vívosmart 5 firmy Garmin mierzy się z silną konkurencją z pustym zestawem sztuczek

Firma Garmin właśnie wypuściła swój najnowszy monitor fitness, Vívosmart 5, urządzenie do noszenia zaprojektowane do śledzenia podstawowych parametrów snu i aktywności oraz dostarczania powiadomień przez telefon. Zastępuje Vívosmart 4, który ma już 4 lata. Ale w ciągu czterech lat nowy tracker niewiele się zmienił od poprzedniej wersji, podczas gdy konkurenci tacy jak Fitbit Charge 5 poczynili znaczne postępy.

Kiedy Garmin wypuścił Vívosmart 4 w 2018 roku, miał zalety, takie jak rzadki wówczas czujnik tlenu we krwi i typowy zestaw szczegółowych wskaźników zdrowotnych firmy Garmin, który przewyższał większość konkurentów. Teraz monitor fitness Fitbit Charge 5 w tej samej cenie ma również czujniki tlenu we krwi, a także czujniki elektrodermalne (do pomiaru stresu), GPS i możliwość wykonywania odczytów EKG – wszystko, czego brakuje nowemu Vívosmart 5.

Spędziłem weekend śpiąc, ćwicząc i śledząc funkcje życiowe mojego organizmu za pomocą Vívosmart 5 przed jego oficjalną premierą, aby rzucić okiem na urządzenie i sprawdzić, czy szczegółowe dane i wewnętrzne metryki firmy Garmin mogą sprawić, że będzie to opłacalne. kupić. Ponieważ jest to wersja przedpremierowa, znaleziono w niej kilka znanych błędów, ale nic nie przeszkodziło nam w uzyskaniu jasnego wyobrażenia o jej możliwościach.

Drobne zmiany fizyczne

Vívosmart 5 wygląda tak samo jak 4. To cienka silikonowa opaska fitness z małym czarno-białym ekranem OLED. Pasek zapina się jak tradycyjny pasek do zegarka, podobnie jak jego poprzednik, z wyjątkiem tego, że paski można teraz wymieniać, po prostu wyciągając tracker. Wygląda bezproblemowo i musisz zdjąć go z nadgarstka, aby uzyskać tracker.

Ekran powiększył się o 66 procent, ale to nie czyni go nieporęcznym. Nawet przy szerszym ekranie jest to wciąż wąskie urządzenie. Garmin zintegrował również fizyczny przycisk home/back pod ekranem, w miejscu, w którym kiedyś znajdował się przycisk dotykowy. Plastikowy przycisk wymaga celowego wciśnięcia, więc nigdy nie zdarzyło mi się, aby podczas korzystania z urządzenia doszło do błędnego naciśnięcia przycisku.

Animacja na ekranie jest płynna, reakcja na dotyk jest dobra. Jest to jednak mały ekran, około cala długości i pół cala szerokości. Więc chociaż widżety menu i tekst pasują dobrze, dłuższe powiadomienia, takie jak e-maile lub SMS-y, wymagają przewijania. Jednorazowo na ekranie może być wyświetlanych maksymalnie osiem krótkich słów.

Śledzenie aktywności

Vívosmart 5 może śledzić tętno, poziom tlenu we krwi, poziom stresu i częstość oddechów w ciągu dnia i nocy. Dostępnych jest 14 trybów śledzenia aktywności, w tym między innymi HIIT, joga, trening siłowy i praca z oddechem. Garmin umożliwia również śledzenie cyklu miesiączkowego w aplikacji towarzyszącej.

Dane śledzenia aktywności i snu były zbliżone do tego, co otrzymałem na moim Apple Watch Series 7 i centrum Google Nest do wykrywania snu. Dane dotyczące tętna Vívosmart i związane z nimi spalone kalorie były zgodne z odczytami aktywności Apple Watch, ale brakuje głębszej analizy, do której zwykle wybierane jest urządzenie Garmin.

Ponieważ jest to prostszy tracker, kalorie, tętno i strefy tętna to jedyne dane, które będziesz zbierać podczas ćwiczeń. Nie ma wbudowanego GPS, więc będziesz musiał nosić ze sobą telefon, jeśli chcesz, aby dane o lokalizacji były rejestrowane podczas biegu lub cyklu. Nie znajdziesz analizy swojej wydajności beztlenowej i tlenowej, jak w przypadku bardziej wytrzymałych urządzeń do noszenia firmy Garmin, takich jak seria Forerunner.

Vívosmart ma miernik Garmin Body Battery, który pomaga oszacować codzienną regenerację i ćwiczenia, ale nie jest tak niezawodny ani nakazowy, jak funkcja codziennej gotowości Fitbit. W przeciwieństwie do zwykłego wyświetlania wyniku od zera do 100 procent, jak Garmin, Fitbit zaleca również określone treningi na twoje dni, w zależności od tego, czy czujesz, że musisz skupić się na intensywnych, umiarkowanych lub zorientowanych na regenerację.

Jednak Fitbit pobiera za to 10 USD miesięcznie, wraz z innymi danymi i treściami, w ramach planu subskrypcji Fitbit Premium – model subskrypcji Garmin twierdzi, że nie będzie odtwarzany, jak mówi rosnąca liczba producentów urządzeń do noszenia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *