Herbert Diess, szef Volkswagena, przejdzie na emeryturę w sierpniu.
Herbert Diess rezygnuje z funkcji prezesa zarządu Volkswagena. Jego miejsce zajmuje Oliver Blume, prezes Porsche.
Volkswagen jest w trakcie transformacji zarządzania. Producent samochodów ogłosił, że prezes grupy Herbert Diess ustąpi z końcem sierpnia. To prezes Porsche Oliver Blume zajmie jego miejsce, zachowując dotychczasowego od 1 września. Firma nie wyjaśniła powodu odejścia Herberta Diessa, ale poinformowała, że decyzja była wynikiem „wzajemnego porozumienia”.
Herbert Diess rezygnuje z funkcji prezesa Volkswagena
Herbert Diess ma dość mieszaną historię z Volkswagenem. Zastąpił Martina Winterkorna, gdy sprawa Dieselgate wyszła na jaw w 2015 roku. Potem musiał pomóc Volkswagenowi zakończyć ten najciemniejszy rozdział w jego historii. Jednak w 2019 roku niemieccy prokuratorzy oskarżyli Herberta Diessa o manipulację na rynku poprzez rzekome opóźnianie zgłoszeń oszustw korporacyjnych w celu zminimalizowania wpływu na akcje spółki. Adwokat Herbert Diess argumentował, że jego klient dołączył do Volkswagena zbyt późno, by zrozumieć konsekwencje afery, ale te zarzuty wyraźnie nadszarpnęły reputację lidera.
Jego miejsce zajmuje Oliver Blume, prezes Porsche
W tym samym czasie Herbert Diess zaaranżował wielki zwrot w historii Volkswagena. Mężczyzna pomógł producentowi zainicjować przejście na pojazdy elektryczne i autonomiczne. Przygotował również firmę do zmniejszenia liczby posiadanych samochodów poprzez przyspieszenie świadczenia usług mobilności. Większość działalności Volkswagena nadal opiera się na konwencjonalnych samochodach termicznych, ale do 2030 roku pojazdy elektryczne powinny stanowić połowę jego sprzedaży. Tam, gdzie silnik wysokoprężny wyraźnie kojarzył Volkswagena z minioną epoką, firma kierowana przez Herberta Diessa jest teraz w pełni skoncentrowana na przyszłości.
Nie należy się jednak spodziewać wielkich zmian pod przywództwem Olivera Blooma. Zdaniem Volkswagena nowy prezes jeszcze bardziej „przyspieszy” transformację, która rozpoczęła się już pod rządami Herberta Diessa. Następnie Oliver Blume musi zostać kapitanem, aby utrzymać ten kurs, ale nie powinno to być bardzo trudne, jeśli firma będzie nadal rozwijać i ulepszać swój elektryczny asortyment.
Dodaj komentarz