Podobno Apple już pracuje nad zestawem słuchawkowym rzeczywistości mieszanej drugiej generacji na 2024 rok
Podobno Apple pracuje nad goglami rzeczywistości mieszanej drugiej generacji. Mogłaby zostać uruchomiona już w 2024 roku.
Jeśli różne, a obecnie liczne plotki, okażą się prawdziwe, Apple będzie przygotowywać się do wprowadzenia na rynek swojego pierwszego zestawu słuchawkowego rzeczywistości mieszanej w 2022 roku. Będzie to dopiero początek znacznie większego projektu firmy z Cupertino, mającego na celu zwiększenie wprowadzenie na rynek urządzeń rzeczywistości wirtualnej i/lub rzeczywistości rozszerzonej, a ostatecznym celem jest zastąpienie iPhone’a okularami rzeczywistości rozszerzonej w ciągu najbliższych dziesięciu lat.
Podobno Apple pracuje nad goglami rzeczywistości mieszanej drugiej generacji
Biorąc to pod uwagę, jeśli model pierwszej generacji rzeczywiście mógłby pojawić się w przyszłym roku, analityk Ming-Chi Kuo twierdzi dziś, że marka Apple nie będzie tracić czasu i obecnie ciężko pracuje nad projektem kasku drugiej generacji, który zostanie sprzedany. w 2024 r. Model drugiej generacji powinien charakteryzować się nie tylko lżejszą konstrukcją, ale także nowym systemem baterii i wydajniejszym procesorem.
Może zostać uruchomiony już w 2024 roku.
W końcu nie jest to zaskakujące. Modele pierwszej generacji, jakiekolwiek by one nie były, są bardzo często skierowane do osób obeznanych z technologią, a z biegiem czasu firmy modyfikują swoje produkty, aby były lepsze, lżejsze, bardziej funkcjonalne i potencjalnie tańsze. Trudno powiedzieć, czy kask, który będzie oferowany w 2024 roku, będzie parą gogli, słynnymi goglami, o których mówi się od tak dawna, czy też nadal będzie to kask podobny do hełmów wirtualnej rzeczywistości, które już istnieją na rynku, ale żeby się o tym przekonać, trzeba będzie poczekać.
Plotki w każdym razie mówią, że kaski z Cupertino nie zostaną przekazane. Innymi słowy, wydaje się dość ambitne, a przynajmniej przedwczesne, że firma pracuje już nad drugim modelem, nie widząc sukcesu pierwszego. Czy to jest zarozumiałe? Jeśli marka Apple nie do końca ufa swojej technologii.
Dodaj komentarz