Dead Space: remake ukaże się pod koniec stycznia 2023 roku
Motive Studios i Electronic Arts ogłosiły, że Dead Space Remake ukaże się 27 stycznia 2023 roku na PS5, Xbox Series X, Xbox Series S i PC.
Dead Space Remake został przebudowany od podstaw przy użyciu silnika gry Frostbite. Pozostając wiernym rozdzierającej serce wizji oryginalnej gry, zapewnia ulepszony dźwięk i wyraźny, uderzający obraz, który został skrupulatnie przeprojektowany, aby wywołać nowy poziom zanurzenia i jakości. Oryginalnie stworzona przez Visceral Games trzecioosobowa gra typu survival horror stawia graczy w roli Isaaca Clarke’a, zwykłego inżyniera wykonującego rutynową misję naprawy gigantycznego statku górniczego USG Ishimura. Jednak na pokładzie Ishimury czeka go prawdziwy koszmar. Załoga została zabita i zarażona, a Nicole, dziewczyna Isaaca, zniknęła gdzieś na pokładzie. Sam i uwięziony z moimi narzędziami i umiejętnościami inżynierskimi
„Tworzenie tego remake’u było dla nas świetną zabawą, ponieważ jesteśmy prawdziwymi fanami licencji i chcemy traktować ją z szacunkiem, na jaki zasługuje. Równie ekscytujące jest obserwowanie, jak gracze reagują, gdy zabieramy ich ze sobą za kulisy produkcji” — powiedział Philippe DuCharme, starszy producent w Motive Studios. „Robimy ogromne postępy w kierunku wersji alfa i mamy przyjemność ogłosić, że gra będzie dostępna w przyszłym roku. Nie możemy się doczekać, aż starzy i nowi gracze zobaczą, jak ulepszyliśmy oryginalną rozgrywkę w Remake, aby była równie skuteczna dla tej generacji. ”
Ulepszenia graficzne remake’u Dead Space
Podczas ostatniej transmisji na żywo Dead Space zespół Motive pokazał, jak remake ewoluuje wizualnie i aktualizuje oryginał, używając rekwizytów, narzędzi, otoczenia i innych elementów, aby dopasować poziom dopracowania i szczegółowości odpowiednich dla nowej generacji. Dodatkowo, łącząc ulepszenia, takie jak dynamiczne i wolumetryczne oświetlenie z klimatyczną i środowiskową grafiką w pełnym HDR, Dead Space pozwala graczom poruszać się po wąskich i niesamowitych korytarzach USG Ishimura z… bezprecedensowym poziomem immersji.
Dodaj komentarz