EBayer próbuje sprzedać prototyp Pixela 7, udostępnia dużo zdjęć
Google zszokowało wszystkich, gdy kilka tygodni temu zdecydowało się zaprezentować Pixela 7 na żywo na Google I/O. Telefon, który pojawi się przynajmniej jesienią, został oficjalnie potwierdzony jako „Pixel 7” i „Pixel 7 Pro” z obietnicą chipów Google Tensor nowej generacji, polerowanej aluminiowej ramki aparatu i kilku oficjalnych zdjęć z tyłu. Jednak teraz możemy dowiedzieć się nieco więcej o urządzeniu dzięki… aukcji na eBayu?
Podczas długiego weekendu sprzedawca w serwisie eBay wpadł na genialny pomysł, aby spróbować sprzedać prototyp Pixela 7. Aukcja przedmiotu, który niewątpliwie jest przedmiotem skradzionym za 530 USD, została usunięta z serwisu eBay, ale nadal możesz zobaczyć archiwum tej listy tutaj . Sprzedawca wymienił przedmiot, mówiąc, że „jest dostarczany z aplikacjami Android 13 i Pixel w fazie rozwoju. Sprzedawane tak jak jest. Żadnych gwarancji. Hm. Sprzedawca przynajmniej otrzymał prawdopodobnie pierwsze osobiste zdjęcia Pixela 7, pokazujące urządzenie ze wszystkich stron.
Pixel 7 jest bardzo zbliżony do Pixela 6, więc nie ma na co patrzeć, ale daje nam dobre spojrzenie na ten nowy panel aparatu. Panel aparatu Pixela 6 ma z tyłu jedną dużą taflę szkła, podczas gdy panel aparatu Pixela 7 to duży aluminiowy blok z mniejszą szklaną osłoną obiektywu. Mniejsze szkło aparatu Pixela 7 powinno sprawić, że będzie mniej podatny na odblaski – światło łatwo odbijało się wewnątrz ogromnej szklanej osłony aparatu Pixela 6. Jednak nowy wygląd to estetyka downgrade. Panel aparatu Pixela 6 był prostym, ciągłym czarnym paskiem, który kontrastował z kolorem korpusu, podczas gdy to aluminium próbowało dopasować kolor szklanego korpusu, ale nie powiodło się, a następnie miał czarną plamę wewnątrz soczewek aparatu.
Te ujęcia pokazują mniejszego i tańszego Pixela 7, ale dzięki niesamowitej sile sprzedawcy niektóre z tych ujęć pochodzą z drugiego prototypu, Pixela 7 Pro, który jest wyraźnie widoczny jako odbicie w jednym z nich. obrazy. Podobnie jak Pixel 7, 7 Pro ma czarną owalną ramkę aparatu, w której znajdują się dwa obiektywy aparatu, ale jest też kontrolka czarnego koła dla obiektywu zmiennoogniskowego.
Po drugie, próbując oszukać kupującego, aby pomyślał, że jest to w jakiś sposób legalna sprzedaż, sprzedawca załączył zrzut ekranu z usługi weryfikacji IMEI, który wymienia status telefonu na czarnej liście jako „czysty”, co oznacza, że nie został zgłoszony. jako skradziony w momencie sprzedaży. czas wykonania migawki (teraz zdecydowanie jest na czarnej liście). Problem polega na tym, że sprzedawca nie usunął wystarczająco numeru IMEI. Pomyślano o tym – numer został lekko pomalowany z efektem półprzezroczystego czarnego markera, ale jedynie przyciemnił numer IMEI. IMEI to 15-cyfrowy numer, który jednoznacznie identyfikuje Twój telefon do celów rozliczeniowych, a 12 z tych numerów, w tym siedem ostatnich, pojawia się w całości na tej liście. Sprzedawcy udało się też kilka razy zamieścić zdjęcia swoich dłoni.
Obraz w wykazie Google
Dodaj komentarz