Google zmienił system przesyłania wiadomości na Androida i twierdzi, że iMessage nadmiernie wpływa na nastolatków
Google zabrało się na Twittera w ten weekend, aby narzekać, że iMessage zbyt mocno wpływa na dzisiejsze dzieci. Firma odpowiedziała na raport Wall Street Journal, w którym wyszczególniono zaściankowość i presję społeczną, jaką otoczony murem ogród Apple wywołuje wśród amerykańskich nastolatków. iMessage oznacza SMS-y od użytkowników iPhone’a niebieskim tłem i zapewnia im dodatkowe funkcje, natomiast SMS-y z telefonów z Androidem są oznaczane kolorem zielonym i mają tylko podstawową funkcjonalność SMS. Zgodnie z artykułem: „Nastolatki i studenci mówili, że boją się ostracyzmu związanego z zielonym tekstem. Presja społeczna jest wyczuwalna, a niektóre posty są odrzucane lub wyróżniane po porzuceniu iPhone’a”. Google wydaje się myśleć, że to jest problem.
„iMessage nie powinien zarabiać na zastraszaniu”, mówi oficjalne konto Androida na Twitterze . „Korespondencja powinna nas zjednoczyć i istnieje rozwiązanie. Naprawmy to jako jedną branżę”. Starszy wiceprezes Google, Hiroshi Lockheimer, również wtrącił się, mówiąc: „Powiązanie Apple z iMessage to udokumentowana strategia. Używanie presji rówieśników i zastraszania jako sposobu sprzedaży produktów jest nieszczere dla firmy, która opiera się na człowieczeństwie i sprawiedliwości. standardy istnieją dzisiaj, aby to naprawić”.
„Rozwiązaniem” oferowanym przez Google jest RCS, czyli Rich Communication Services, standard GSMA z 2008 roku, który powoli nabiera rozpędu jako aktualizacja SMS-ów. RCS dodaje wskaźniki pisania, obecność użytkownika i ulepszone udostępnianie obrazu w wiadomościach operatora. Jest to jednak standard operatora, który ma 14 lat, więc brakuje mu wielu rzeczy, których oczekujesz od nowoczesnej usługi przesyłania wiadomości, takich jak kompleksowe szyfrowanie i obsługa urządzeń innych niż telefony. Google próbuje zastąpić przestarzały standard swoim klientem „Google Messaging”, ale rezultatem jest wiele niezgrabnych rozwiązań, które nie są tak dobre, jak nowoczesne usługi przesyłania wiadomości.
Ponieważ RCS zastępuje SMS, Google prowadzi kampanię, aby zmusić branżę do aktualizacji. Po latach protestów do projektu przyłączyli się wszyscy przewoźnicy amerykańscy, a także wśród przewoźników międzynarodowych panuje pewne zrozumienie. Największym przeciwnikiem jest Apple, które obsługuje tylko SMS-y przez iMessage.
Apple nigdy publicznie nie odrzucił pomysłu dodania RCS do iMessage, ale dzięki dokumentom ujawnionym w sprawie Epic v. Apple wiemy, że firma postrzega blokowanie iMessage jako cenną broń. Dodanie RCS do iMessage i ułatwienie komunikacji z użytkownikami Androida pomoże tylko osłabić otoczony murem ogród Apple, a firma powiedziała, że tego nie chce.
W Stanach Zjednoczonych iPhone’y są bardziej popularne niż kiedykolwiek wśród młodych ludzi. Jak zauważa Wall Street Journal, „40% amerykańskich konsumentów korzysta z iPhone’a, ale wśród konsumentów w wieku od 18 do 24 lat ponad 70% to użytkownicy iPhone’ów”. Sukces ten przypisuje się blokowaniu przez Apple aplikacji, takich jak iMessage.
Zbieraj to, co siejesz
Google wyraźnie postrzega popularność iMessage jako problem, a firma ma nadzieję, że ta kampania publicznego potępienia zmusi Apple do zmiany zdania na temat RCS. Zmuszanie Google do doradzania innym firmom w zakresie strategii przesyłania wiadomości to absurdalny pomysł, ponieważ Google jest prawdopodobnie najmniej zaufaną ze wszystkich firm technologicznych, jeśli chodzi o usługi przesyłania wiadomości. Jeśli firma naprawdę chce coś zrobić z iMessage, powinna spróbować z nim konkurować.
Jak niedawno wyszczególniliśmy w artykule zawierającym 25 000 słów, historia komunikatorów Google to historia ciągłych premier i zamknięć produktów. Ze względu na brak koncentracji na produkcie lub jakichkolwiek odgórnych wskazówek ze strony dyrektora generalnego Google, żaden pojedynczy dział nie jest tak naprawdę „odpowiedzialny” za komunikację. W rezultacie firma wypuściła 13 półproduktów do przesyłania wiadomości od czasu wprowadzenia iMessage w 2011 roku. Jeśli Google ma kogo winić za dominację iMessage, musi zacząć od siebie, ponieważ nieustannie sabotuje i porzuca swoje plany stworzenia konkurenta dla iMessage.
Dodaj komentarz