Gracze Far Cry 6, którzy się wylogowali, otrzymują teraz e-maile od firmy Ubisoft ze swoimi drwinami
Far Cry 6, jedna z największych premier tego roku i prawdziwa prezentacja sprzętu nowej generacji, powinna była przyciągnąć na premierę wielu graczy. Ale podobnie jak w przypadku większości głównych wydań AAA, liczba aktywnych graczy w grze zaczyna się zmniejszać w miarę upływu tygodni, ale wygląda na to, że Ubisoft może nie być zadowolony z porzucenia gry przez graczy.
W zupełnie dziwnym zwrocie wydarzeń gracze Far Cry 6, którzy pozornie byli wylogowani, co skutkowało skromnymi statystykami i czasem gry, otrzymują teraz zjadliwe e-maile od samego El Presidente. El Presidente, Anton Castillo, jest wielkim złym facetem w Far Cry 6, a Ubisoft wysyła e-maile do gracza pod nazwiskiem Antona, próbując zwabić go z powrotem do gry. Z pewnością ciekawa taktyka. Nie spotkało się to jednak z pozytywnym odbiorem całej społeczności graczy i przez to fani byli podzieleni.
El Presidente wyśmieje cię, jeśli wyjdziesz z Far Cry 6 w połowie
List zawiera pewne statystyki, takie jak zebrana broń, godziny gry i zabici wrogowie. Zwykle list jest wysyłany, jeśli statystyki nie są zbyt ważne, ponieważ zmusza gracza do ponownego podniesienia kontrolera i zakończenia panowania El Presidente w Yar.
Istnieje jednak możliwość, że ten e-mail tylko ich popchnie, ponieważ może wywołać dokładnie odwrotną reakcję niż zamierzona. Ubisoft powinien zbadać tę taktykę, więc ciekawe będzie, jaki procent graczy faktycznie wróci do Far Cry 6 po otrzymaniu wiadomości e-mail.
Jednak nie tylko gracze opuścili grę, ale wygląda na to, że nawet jeśli dzielnie walczyłeś z dyktaturą Antona, nadal będziesz prześladowany. Z jednej strony jest to bardzo ciekawy sposób na pokazanie graczowi statystyk, z drugiej strony robienie tego ze swoimi graczami przez wydawców wydaje się pasywno-agresywne. Możliwe, że e-mail miał być statystyką dla gracza, niezależnie od tego, czy odszedł, czy nie, ale dla tych, którzy to zrobili, wyglądało to na kpinę.
Dodaj komentarz