Chiny kontratakują na amerykańskie sankcje dotyczące chipów w ramach sporu w ramach WTO
Chiny odpowiedziały na ścisłą kontrolę eksportu chipów przez Stany Zjednoczone, wnosząc spór do Światowej Organizacji Handlu i eskalując wojnę technologiczną między dwoma krajami.
Chiński Departament Handlu powiedział w poniedziałek, że jego skarga do WTO była uzasadnionym i koniecznym działaniem w celu ochrony „uzasadnionych praw i interesów” po tym, jak Departament Handlu USA nałożył sankcje na początku października, aby utrudnić Chinom zakup lub rozwój zaawansowanych półprzewodników.
„Chodzi o to, że Chiny nie chcą być postrzegane jako pozbawiony skrupułów gracz w światowym handlu” – powiedział Ben Kostsheva, ekspert ds. handlu USA-Chiny w firmie Hogan Lovells.
Skarga jest pierwszym krokiem w procesie mediacji WTO, w którym sprawa jest zazwyczaj kierowana do Organu Apelacyjnego. Ale ciało zostało wstrzymane z powodu nieporozumień między państwami członkowskimi, a Kostsheva powiedział, że jest mało prawdopodobne, aby skarga Chin „miała jakiekolwiek implikacje prawne”, chyba że grupa wznowi swoją pracę.
Posunięcie to nastąpiło zaledwie kilka tygodni po tym, jak prezydent USA Joe Biden i jego chiński odpowiednik Xi Jinping wykorzystali swoje pierwsze spotkanie twarzą w twarz jako przywódcy, aby wyrazić wspólne pragnienie poprawy stosunków między dwiema największymi gospodarkami świata po tym, jak stosunki te spadły do minimum od dziesięcioleci.
Skarga Chin pojawia się również kilka dni po historycznej decyzji, w której komisja WTO poparła Pekin przeciwko Waszyngtonowi. W raporcie opublikowanym 9 grudnia WTO stwierdziła, że Stany Zjednoczone nie mają dowodów sugerujących, że cła administracji Trumpa z 2018 r. na stal i aluminium z Chin i innych krajów były konieczne do ochrony ich bezpieczeństwa narodowego.
„Rząd chiński wiedział, że to nadchodzi i prawie na pewno oczekiwał, że wzmocni swoją pozycję w kwestii kontroli eksportu” – powiedział zachodni urzędnik handlowy.
Kontrole eksportu miały uniemożliwić Chinom wykorzystanie zaawansowanej amerykańskiej technologii do celów wojskowych, takich jak modelowanie głowic nuklearnych i produkcja broni hipersonicznej.
Środki te uniemożliwiają amerykańskim firmom eksportowanie technologii do chińskich koncernów produkujących wysokowydajne chipy do praktycznie wszystkich nowoczesnych urządzeń, w tym najnowszych samochodów elektrycznych, smartfonów i sztucznej inteligencji.
Rzecznik przedstawiciela ds. handlu USA stwierdził: „Jak już poinformowaliśmy ChRL [Chińską Republikę Ludową], te ukierunkowane działania są związane z bezpieczeństwem narodowym, a WTO nie jest odpowiednim forum do omawiania kwestii związanych z bezpieczeństwem narodowym”.
Kontrola eksportu wstrząsnęła globalnym łańcuchem dostaw półprzewodników, gdy została ujawniona, grożąc wymazaniem dziesięcioleci inwestycji w Chinach największych światowych grup technologicznych.
Od dojścia do władzy w 2012 r. Xi umieścił uwolnienie Chin od ich zależności od zagranicznych żetonów w centrum swojego programu gospodarczego. Od czasu ogłoszenia kontroli eksportu Pekin zwiększył wydatki na badania i rozwój, aby przeciwdziałać tak zwanej „blokadzie” swojego przemysłu technologicznego.
Krajowi giganci technologiczni Alibaba i Tencent zostali wezwani wraz z grupami wspieranymi przez państwo, takimi jak Chińska Akademia Nauk, do stworzenia własności intelektualnej półprzewodników, która wzmocni pozycję kraju.
Chińscy liderzy w produkcji układów scalonych, tacy jak Semiconductor Manufacturing International, Yangtze Memory Technology i Hua Hong Semiconductor, również szybko się rozwinęli w ostatnich latach. Jednak grupy są zależne od zagranicznych firm w zakresie niektórych podstawowych elementów podstawowego projektu chipa i sprzętu do ich produkcji.
Według dwóch osób posiadających bezpośrednią wiedzę na ten temat, kolejną oznaką wpływu kontroli eksportu jest Lam Research, kalifornijski dostawca sprzętu do produkcji chipów, który zaczął zwalniać pracowników w Chinach.
Według jednej osoby zaznajomionej z sytuacją, najbardziej ucierpiały zespoły świadczące usługi dla chińskich firm produkcyjnych.
Stany Zjednoczone negocjują również z Japonią i Holandią umowę o kontroli eksportu, na mocy której kraje te zakażą swoim firmom sprzedaży narzędzi do produkcji chipów dla zaawansowanych chińskich półprzewodników. Doradca Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan powiedział w poniedziałek, że Stany Zjednoczone prowadzą rozmowy ze swoimi partnerami na temat „szerokiego porozumienia” w sprawie Chin.
Dodaj komentarz