Kiedy Apple i Facebook przekazały dane osobowe hakerom udającym władze
Apple i Facebook udostępniały dane osobowe użytkownika hakerom udającym policjantów.
Apple zawsze szczyciło się tym, że prywatność swoich klientów i użytkowników jest najwyższym priorytetem, co robi w swoich produktach i usługach w największym możliwym stopniu. Powiedzmy, że nie zawsze jest to możliwe. Rzeczywiście, gdy agencje rządowe mają oficjalne pozwolenie na gromadzenie danych od konkretnego użytkownika, firmy, takie jak Apple, Facebook lub inne, są zobowiązane do ich przestrzegania .
Apple i Facebook przekazały dane osobowe użytkownika
To powiedziawszy, jeśli wierzyć raportowi Bloomberga, wydaje się, że Apple i Meta przekazały dane osobowe użytkownika hakerom, którzy udawali agentów władzy.
Być może zastanawiasz się, jak to wszystko działa. Wyjaśnienie. Typowe wnioski o dane osobowe wymagają nakazu lub wezwania sądowego podpisanego przez sędziego. Istnieją jednak również „awaryjne wnioski”, które nie wymagają takiego nakazu sądowego i właśnie z takich wniosków skorzystali hakerzy.
hakerów udających policjantów
Według rzecznika firmy z Cupertino, „poradnik cytowany przez Apple stwierdza, że urzędnik państwowy lub funkcjonariusz policji, który złożył wniosek, „można się skontaktować i poprosić o potwierdzenie Apple, że wniosek był pilnie uzasadniony”.
To powiedziawszy, choć może się to wydawać zwykłym ludzkim zaniedbaniem, Allison Nixon, dyrektor ds. badań w specjalistycznej firmie Unit 221B, broni Apple i Facebooka podczas zajmowania się tą sprawą.
Według Allison Nixon: „We wszystkich historiach, w których te firmy zawiodły, pierwotnie była jedna osoba, która próbowała to naprawić. Nie mogę zliczyć, ile razy zespoły ds. zaufania i bezpieczeństwa uratowały życie, ponieważ pracownicy mieli elastyczność prawną, aby szybko zareagować na tragiczną dla użytkownika sytuację”.
Dodaj komentarz