Nowa integracja PlayStation z Discordem to kluczowy krok w kierunku spełnienia marzeń o rozgrywce międzyplatformowej
W tym tygodniu Sony wprowadziło obsługę czatu głosowego Discord na konsolach PlayStation 5, po raz pierwszy w całym systemie operacyjnym dostępne były połączenia głosowe innych firm na konsolach Sony.
Wcześniej użytkownicy PlayStation 5 mogli wyświetlać na swoich profilach Discord, w jaką grę aktualnie grają, ale nie mogli komunikować się z innymi graczami bez korzystania z telefonów, tabletów lub komputerów.
Dzięki obsłudze komputerów PC, Xbox i PlayStation Discord ma potencjał, aby stać się usługą Voice-over-IP dla wieloplatformowych gier wieloosobowych, która po raz pierwszy od kilku lat zaczęła zmierzać w kierunku powszechnej adopcji.
Oczywiście jest to świetne dla Discorda jako platformy i firmy – i byłoby wspaniale, gdyby konkurencyjne usługi poszły w ich ślady, aby Discord nie miał monopolu na tego rodzaju funkcje.
Jednak osiągnięcie tego nawet przez jedną usługę jest wielkim dobrodziejstwem dla zwolenników cross-play i znakiem, że krajobraz gier wieloosobowych bardzo różni się od konsol poprzedniej generacji.
Marzenie o grze krzyżowej
Gracze online prosili o możliwość grania ze znajomymi na różnych platformach przez co najmniej dwie dekady, ale zbliżanie się do spełnienia marzeń było długą i wyboistą podróżą.
Oczywiście na przestrzeni lat zdarzały się przypadki odstające. Sega Dreamcast, wydana w 1998 roku, podjęła kilka prób rozgrywki międzyplatformowej: twórcy gier współpracowali z Microsoftem, aby połączyć graczy Dreamcast i Windows PC w grach takich jak Quake 3 Arena i Phantasy Star Online.
Wkrótce potem Final Fantasy XI trafiło na pierwsze strony gazet w 2002 roku, oferując rozgrywkę międzyplatformową między graczami PlayStation 2 i PC.
A Microsoft spędził wiele lat, stopniowo rozszerzając rozgrywkę między konsolami Xbox i komputerami z systemem Windows w grach takich jak Minecraft czy seria Forza.
Ale do niedawna gra międzyplatformowa między platformami konsolowymi praktycznie nie istniała. Niezależnie od tego, która platforma konsoli była najlepiej sprzedającym się produktem danej generacji, nie miała silnej motywacji, aby ją wspierać. Gdyby Sony pozwoliło graczom na PlayStation 4 grać ze znajomymi na Xbox One, efekt kuli śnieżnej dominacji konsoli na rynku byłby nieco mniejszy, ponieważ społeczna zachęta do kupowania PS4 zamiast Xbox One byłaby mniejsza. To samo stało się z dominującym (przynajmniej początkowo) Microsoftem Xbox 360 i słabszym PS3.
Jednak, żeby było jasne, nie wszystko było w tym momencie przesądzone dla deweloperów i graczy; Później ujawniono, że firma Epic musiała zapłacić Sony za zaoferowanie gry krzyżowej w Fortnite, aby zrekompensować straty Sony .
Fortnite nie był pierwszą i jedyną grą międzyplatformową, ale otworzył wrota jak nigdy dotąd. Chociaż Sony nie zapewniło wszystkim programistom łatwych w użyciu narzędzi i interfejsów API ułatwiających rozgrywkę międzyplatformową, zaczęło dobrze współpracować z rosnącą liczbą programistów, którzy mieli prawo naciskać, w szczególności z Activision i Call of Duty.
Teraz więcej gier niż kiedykolwiek — dużych i małych — umożliwia rozgrywkę międzyplatformową, nawet między PlayStation i Xbox. Nie jest to jeszcze większość nowych gier, ale trend zmierza w tym kierunku.
Dodaj komentarz