Meta Quest Pro Review: Dla tych, którzy mają więcej pieniędzy niż rozsądku
W tym momencie historii marketingu produktów technologicznych konsumenci zwykle wiedzą, co to znaczy, gdy firma dodaje słowo „Pro” na końcu nazwy urządzenia. Od iPadów i AirPods po Microsoft Surface i Galaxy Watch, modele „Pro” zazwyczaj oferują to samo podstawowe urządzenie i podstawową platformę, z kilkoma „fajnymi” funkcjami najwyższej klasy dla entuzjastów, którzy chcą najlepszych wrażeń.
Aby uzyskać te funkcje Pro, konsumenci zazwyczaj muszą zapłacić „premię Pro” w wysokości od 25 do 60 procent w stosunku do najdroższego „nieprofesjonalnego” modelu tego samego produktu. Nawet największe odstające modele Pro, jakie mogliśmy znaleźć w świecie technologii, ledwo przekraczają 100-procentowy wzrost w stosunku do ich poprzedników innych niż Pro.
Pomimo nazwy Meta Quest Pro tak naprawdę nie należy do tego samego świata marketingu, co poprzednie produkty „Pro”. Nowy samodzielny zestaw słuchawkowy VR firmy Meta kosztuje 1500 USD w momencie premiery, aż o 275 procent więcej niż jego poprzednik o wartości 400 USD, Meta Quest 2 (który sprzedawał się dobrze w swoim wciąż młodym segmencie rynku). Premia wzrasta do pełnych 400 procent, jeśli porównasz Quest Pro z 300 $, o które Meta prosiła o Quest 2 zaledwie kilka miesięcy temu.
Ten wzrost ceny słusznie nakłada niebotyczne oczekiwania na nowe urządzenie. Produkt, który kosztuje prawie cztery razy więcej niż jego poprzednik, powinien oferować naprawdę wyjątkowe i luksusowe funkcje, bez których pierwsi użytkownicy nie mogą żyć. Za tę cenę premium powinno to być ulepszenie, które sprawi, że ludzie będą się zastanawiać, jak byli zadowoleni ze starego modelu.
Zdecydowanie tak nie jest w tym przypadku. Nowe funkcje Quest Pro, takie jak pełnokolorowa kamera przelotowa i możliwość odczytywania wyrazu twarzy użytkownika, wydają się zbyt eksperymentalne i niedopracowane jak na produkt szablonowy. I chociaż są tu wyraźne ulepszenia w zakresie komfortu i przejrzystości ekranu, są one mniej skuteczne, niż moglibyśmy się spodziewać po cenie (i, szczerze mówiąc, w miarę upływu czasu od premiery Quest 2 w 2020 r.).
Po spędzeniu kilku dni z detalicznym urządzeniem Quest Pro zastanawiamy się, dla kogo dokładnie jest ten produkt.
czuj się dobrze człowieku
Specyfikacje zestawu słuchawkowego | ||
---|---|---|
Quest Pro | Zadanie 2 | |
Waga | 722 gr | 503 gr |
Rozdzielczość (na oko) | 1800 x 1920 | 1800 x 1920 |
Częstotliwość aktualizacji | 90Hz | 90Hz |
Pole widzenia (H) | 106 stopni | 104 stopnie |
Pole widzenia (V) | 96 stopni | 98 stopni |
procesor | Snapdragona XR2+ | Snapdragona XR2 |
Baran | 12 GB | 6 GB |
Pamięć wewnętrzna | 256 GB | 128 GB |
Po otwarciu pakietu o wartości 1500 USD założenie Quest Pro na głowę będzie znacznie wygodniejsze niż noszenie któregokolwiek z poprzednich zestawów słuchawkowych Quest. Cienki pasek „gogli narciarskich”, który trzymał te stare zestawy słuchawkowe na twarzy, został zastąpiony dwiema półkulistymi poduszkami, jedną na czole, a drugą napinaną z tyłu głowy za pomocą poręcznego pokrętła.
Zamiast mocno opierać się na grzbiecie nosa, wyświetlacz Quest Pro unosi się wygodnie tuż przed twoją twarzą w odległości, którą można łatwo regulować za pomocą własnego pokrętła. To znacząca poprawa – większość ciężaru spoczywa na czole, dzięki czemu urządzenie wydaje się znacznie bezpieczniejsze i lepiej wyważone niż poprzednie zestawy słuchawkowe Quest, zwłaszcza gdy są używane przez dłuższy czas.
Jednak Quest Pro nie osiąga ideału „noszenia go przez cały dzień”, na który mogą liczyć niektóre akceleratory VR. Ważący 722 gramy zestaw słuchawkowy (znacznie cięższy niż standardowy Quest 2) zaczyna pojawiać się na czole po około godzinie, zwłaszcza gdy marszczysz czoło lub poruszasz brwiami. Jednak stwierdziłem, że ten nacisk jest całkiem do zniesienia – nie podniosłem zestawu słuchawkowego z bólu po 60 minutach czy coś takiego – i z pewnością był lepszy od bardziej znaczącego klipsa na oczy i nos w poprzednich zestawach słuchawkowych Quest.
Dodaj komentarz