Raport: Sonos uruchamia w czerwcu własnego asystenta głosowego
Sonos uruchamia asystenta głosowego 1 czerwca, zgodnie z postem The Verge w środę. Publikacja zacytowała „ludzi zaznajomionych z planami firmy”, którzy powiedzieli, że ta funkcja wprowadzi sterowanie głosowe do domowych produktów audio Sonos.
Rzecznik Sonos powiedział Ars Technica, że firma nie komentuje plotek ani spekulacji, gdy jest poproszona o komentarz.
Obecnie produkty Sonos, takie jak głośniki Bluetooth i soundbary, obsługują Amazon Alexa i Google Assistant. Teraz podobno firma jest zainteresowana wyposażeniem swoich produktów we własnego asystenta głosowego.
„Wszystkie produkty Sonos z firmowym oprogramowaniem S2 będą obsługiwać sterowanie głosowe Sonos”, zgodnie z The Verge.
Oprócz nienazwanych źródeł, publikacja cytowała ofertę pracy Jobilize i Snagajob dla inżyniera ds. testów oprogramowania, który będzie pracował w zespole Voice Experience oraz „projektował, rozwijał i rozszerzał zautomatyzowaną infrastrukturę testową Sonos Voice Experience”.
„W zespole Sonos Voice Experience opracowujemy przyszłość interakcji głosowych dla treści audio, naszym celem jest uczynienie interakcji głosowej całkowicie prywatną, bardziej osobistą i naturalną” – czytamy w liście. „Zespół Voice QA będzie miał trwały wpływ na jakość i standardy wrażeń muzycznych dostarczanych milionom naszych klientów na całym świecie”.
The Verge powiedział, że asystent głosowy Sonos pozwoli ci powiedzieć głośnikowi, aby „odtwarzał określone utwory, wykonawców lub listy odtwarzania za pomocą poleceń głosowych, między innymi”. Początkowo asystent głosowy będzie kompatybilny z Apple Music, Amazon Music, Pandora, Deezer i Sonos Radio, ale Spotify i YouTube Music nie są jeszcze partnerami, według The Verge.
Wolność od zaprzysięgłych wrogów?
Warto zauważyć, że strona Sonos, która nie zawiera oferty pracy Voice Experience, ma również pracę dla inżyniera oprogramowania , który będzie pracował z integracją Amazon Alexa i Google Assistant na głośnikach Sonos. Tak więc, przynajmniej na razie, nie wygląda na to, że Sonos natychmiast porzuci swoich obecnych asystentów głosowych, co miałoby sens, biorąc pod uwagę popularność sztucznej inteligencji.
Jednak protokół „odcisku kodu” odkryty w listopadzie wskazuje również na asystenta głosowego Sonos, co sugeruje, że funkcja Sonos i Asystent Google nie mogą być używane jednocześnie w tym samym produkcie.
Ale co, zakładając, że to prawda, zaoferuje Sonos Voice poza bardziej znaną Alexą lub Asystentem Google?
Według The Verge, oprócz dodania „Hey Sonos” do listy często używanych zwrotów, „wewnętrzne testy firmy pokazują, że jest szybszy niż konkurencyjne usługi pomocnicze do podstawowych zadań muzycznych”.
Ogłoszenie o pracę mówi również, że usługa głosowa będzie „całkowicie prywatna”, chociaż szczegóły nie zostały ujawnione. Ale jeśli Sonos znajdzie sposób na uczynienie mikrofonu prywatnym – a przynajmniej bardziej niż Amazon i Google – będzie to opłacalne.
Dla Sonos oznaczałoby to większą swobodę w zakresie usług głosowych w swoich produktach, a może nawet nadzieję, że pewnego dnia nie będzie uwiązany do zaprzysięgłych wrogów Google i Amazona. Sonos był niezadowolony z obu, pomimo wieloletniej współpracy z firmami. Jak zauważył The Verge, obejmuje to pozywanie Google za naruszenie patentu, oskarżanie Amazon o to samo i zgłaszanie Kongresowi, że Google angażuje się w antykonkurencyjne praktyki biznesowe.
Dodaj komentarz