Tak będzie wyglądać Nothing Phone 1

Tak będzie wyglądać Nothing Phone 1

Nic nie zaprezentuje swojego telefonu Nothing Phone 1 12 lipca w Londynie, ale tak będzie wyglądał jego tył.

Nothing to bardzo młoda marka stworzona przez współzałożyciela OnePlus, Carla Pei. Do tej pory firma sprzedała tylko parę prawdziwych bezprzewodowych wkładek dousznych, które są bardzo interesujące, ale zawsze wiedzieliśmy, że marka wypuści smartfon. A dzisiaj ta premiera jest nieunikniona. Oficjalna prezentacja Telefonu Nothing Phone 1 odbędzie się 12 lipca, ale już pisaliśmy o jego wyglądzie .

Nic nie zaprezentuje swojego telefonu Nothing Phone 1 12 lipca w Londynie.

Choć premiera Nothing Phone 1 nastąpi dopiero za miesiąc, marka już rozpoczęła kampanię marketingową, pokazując światu, jak będzie wyglądać jej urządzenie. Niektórym może się to wydawać połączeniem tylnej ścianki iPhone’a X – z podwójnym aparatem w podłużnym module – z płaskimi krawędziami iPhone’a 12. Tu jednak tył jest przezroczysty, odsłaniając szeroką cewkę do ładowania bezprzewodowego , kilka śrubek – rzeczy, których dziś nie zobaczysz w smartfonach, a także enigmatyczny design wprowadzony wcześniej przez założyciela firmy Carla Peya.

a tak to wygląda od tyłu

Nic nie dostarczyło żadnych innych szczegółów w różnych zwiastunach, ale możemy sobie wyobrazić, że marka wciąż ma kilka asów w rękawie. Tym bardziej, że Carl Pei zapowiada „otwarty i zróżnicowany ekosystem produktów” z tym urządzeniem.

Na razie wiadomo, że Phoen 1 zostanie wyposażony w układ Qualcomm Snapdragon, najprawdopodobniej średniej klasy, oraz system operacyjny Nothing OS, wersję bardzo zbliżoną do pierwotnego Androida, z pewnymi zmianami konstrukcyjnymi. Zespół projektowy Nothing jest prowadzony przez byłego głównego projektanta Dyson, Adama Batesa, który dołączył do firmy na początku 2022 roku.

„Nothing Phone 1” zostanie wyemitowany w Londynie 12 lipca o godzinie 17:00 (czasu francuskiego). Wydarzenie będzie transmitowane na żywo na stronie Nothing, ale musisz się wcześniej zarejestrować tutaj .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *