Xiaomi 11i HyperCharge ma podobno kosztować mniej niż 400 dolarów

Xiaomi 11i HyperCharge ma podobno kosztować mniej niż 400 dolarów

Xiaomi przygotowuje się do wprowadzenia Xiaomi 11i HyperCharge na rynek globalny. Przed oficjalną premierą Xiaomi potwierdziło niektóre kluczowe specyfikacje tego nadchodzącego urządzenia. Marka potwierdziła wczoraj, że Xiaomi 11i HyperCharge będzie zasilany przez procesor Dimensity 920. Teraz, dzięki niedawnemu opracowaniu, mamy dane dotyczące cen urządzenia dzięki uprzejmości India Today . Zgodnie ze szczegółami udostępnionymi przez dyrektora biznesowego Xiaomi India, Raghu Reddy’ego z India Today, nadchodzący Xiaomi 11i HyperCharge będzie kosztował mniej niż 400 USD.

Cena Xiaomi 11i HyperCharge

Chociaż dokładna cena urządzenia nie jest obecnie znana, telefon będzie kosztował od 330 do 400 USD. Istotną atrakcją Xiaomi 11i HyperCharge będzie to, że urządzenie będzie obsługiwać szybkie ładowanie 120 W. Jednak na ten moment nie wiadomo, czy Xiaomi dołączy ładowarkę do samego pudełka. Według danych dostarczonych przez Xiaomi, Xiaomi 11i HyperCharge naładuje się do 100% w zaledwie 15 minut.

Poprzednie raporty sugerowały, że Xiaomi 11i HyperCharge będzie ulepszoną wersją Redmi Note 11 Pro + 5G, która została wprowadzona na rynek w Chinach w październiku. Według plotek, Xiaomi 11i HyperCharge zostanie uruchomiony z konfiguracją 8 GB RAM + 128 GB pamięci. Urządzenie wyposażono w 6,7-calowy wyświetlacz AMOLED. Panel wyświetlacza może oferować częstotliwość odświeżania 120 Hz i rozdzielczość Full HD+. Telefon może mieć baterię o pojemności 4500 mAh.

Jeśli chodzi o optykę, mówi się, że urządzenie będzie wyposażone w potrójny aparat, który może zawierać główny aparat 108 MP, ultraszerokokątny czujnik 8 MP i aparat makro 2 MP. Z przodu urządzenia może znajdować się 16-megapikselowy aparat do selfie. Według niedawnego zwiastuna urządzenie zadebiutuje w opcjach kolorystycznych Pacific Pearl i Stealth Black.

Co sądzisz o nadchodzącym smartfonie Xiaomi 11i HyperCharge? Daj nam znać w sekcji komentarzy poniżej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *